Darmowa dostawa od 120,00 zł
Zapisz na liście zakupowej
Stwórz nową listę zakupową

Czy witamina D może wspierać układ odpornościowy?

2025-08-21
Czy witamina D może wspierać układ odpornościowy?

Witamina D, znana jako „witamina słońca”, od lat kojarzona jest z odpornością. Coraz więcej badań wskazuje, że wspiera mechanizmy obronne organizmu, choć skala tego działania wciąż budzi dyskusje. Jej niedobory są częste, zwłaszcza przy małej ekspozycji na słońce, co napędza popularność suplementów. W artykule sprawdzimy, co naprawdę wynika z badań, jakie korzyści są najlepiej potwierdzone i gdzie szukać witaminy D – w diecie, słońcu czy suplementach.

Czym jest witamina D?

Witamina D, znana też jako kalcyferol, to niezbędny składnik odżywczy. Wspiera m.in. wchłanianie wapnia, mineralizację kości oraz prawidłowe działanie układu odpornościowego. Organizm wytwarza ją naturalnie, gdy skóra jest wystawiona na promienie słoneczne. Niewielkie ilości znajdują się też w żywności, np. w tłustych rybach, jajach, maśle i wątróbce, ale z diety zwykle trudno dostarczyć jej wystarczająco dużo.

Witamina D występuje w formie:

  • D2 (ergokalcyferol),
  • D3 (cholekalcyferol).

Obie dobrze wchłaniają się z przewodu pokarmowego (lepiej w obecności tłuszczu) i w wątrobie ulegają tej samej reakcji 25‑hydroksylacji, tworząc odpowiednio 25(OH)D2 i 25(OH)D3. Ich suma określana jest jako kalcydiol, czyli 25‑hydroksywitamina D, której stężenie mierzy się we krwi w celu oceny statusu witaminy D. Która forma jest skuteczniejsza? Witamina D3 znacznie lepiej podnosi poziom kalcydiolu we krwi. Badania [1][2] wskazują, że może być w tym niemal dwukrotnie skuteczniejsza niż D2.

Źródła witaminy D w pożywieniu

Wiemy już, że najlepszym źródłem witaminy D jest słońce. Jeśli chodzi o żywność, witamina D3 występuje wyłącznie w produktach pochodzenia zwierzęcego, a witamina D2 głównie w produktach roślinnych.

Źródła witaminy D3

Źródła witaminy D3

  • grzyby (uprawiane w świetle UV),
  • produkty wzbogacane (fortyfikowane),
  • suplementy diety.

Ponieważ w żywności występują jedynie niewielkie ilości witaminy D, osobom spędzającym dużo czasu w pomieszczeniach lub mieszkającym w krajach o niskiej ekspozycji na słońce (na półkuli północnej) zaleca się suplementację od września do kwietnia. Jednym z głównych powodów jest rola witaminy D w działaniu układu odpornościowego stąd m.in. więcej przypadków przeziębień i grypy w miesiącach zimowych.

Rola witaminy D w kształtowaniu odporności

Choć najczęściej kojarzymy ją ze zdrowiem kości i zębów, witamina D należy do najważniejszych witamin wspierających zdolność układu odpornościowego do radzenia sobie z przeziębieniami i grypą. Do tego stopnia, że wielu lekarzy i dietetyków, a nawet rząd Wielkiej Brytanii, podczas pandemii COVID‑19 zalecało suplementację, aby pomóc chronić się przed wirusem.

Jak to działa? Receptory dla witaminy D znajdują się na komórkach układu odpornościowego i pomagają regulować zarówno odpowiedź wrodzoną, jak i nabytą. Witamina D wspiera działanie limfocytów T i makrofagów (rodzaje białych krwinek), które bronią organizm przed patogenami szczególnie w infekcjach dróg oddechowych [3].

Czy witamina D może zmniejszyć ryzyko zachorowania na COVID-19?

Wiemy już, że dystans społeczny i częste mycie rąk pomagają chronić przed zakażeniem. Ale czy witamina D mogłaby dodatkowo wspierać organizm w walce z wirusem? Przyjrzyjmy się badaniom.

Zainteresowanie witaminą D w kontekście infekcji dróg oddechowych pojawiło się już w latach 30. XX wieku. Nowsze badania pokazują, że suplementacja może faktycznie zmniejszać ryzyko takich infekcji.

Przegląd 11 badań z udziałem 5560 osób wykazał, że suplementacja witaminy D znacząco zmniejsza ryzyko infekcji dróg oddechowych. Największy efekt dawało codzienne przyjmowanie mniejszych dawek (300–2000 IU) w porównaniu do dużych dawek podawanych raz lub raz w miesiącu (100 000–200 000 IU) – wnioskując, że regularna, codzienna suplementacja jest najskuteczniejsza [4].

Metaanaliza 25 badań randomizowanych, podwójnie ślepych prób kontrolowanych wykazała, że suplementacja witaminy D pozytywnie chroni przed ostrymi infekcjami dróg oddechowych u wszystkich uczestników, a szczególnie u osób z niedoborem [5].

Inne badania wskazują, że niski poziom witaminy D jest czynnikiem ryzyka wielu chorób układu oddechowego, takich jak astma, gruźlica, przewlekła obturacyjna choroba płuc i grypa [6], [7], [8].

Zainteresowanie witaminą D w kontekście COVID-19 pojawiło się, gdy naukowcy zauważyli, że wielu pacjentów zakażonych koronawirusem miało niski poziom tej witaminy. W jednym badaniu stwierdzono, że 8 na 10 hospitalizowanych pacjentów miało niedobór witaminy D, a brak witaminy D był u nich czterokrotnie częstszy niż u osób zdrowych.

Choć to wciąż wczesne obserwacje i nie pozwalają na ostateczne wnioski, wyniki te pokazują, że warto dalej badać rolę witaminy D w przebiegu COVID-19. Oto przykłady najnowszych badań.

Badanie 1

Gdzie? Uniwersytet w Tel Awiwie, Izrael [9].

Co zrobiono? Zbadano poziom witaminy D u 782 osób, które miały pozytywny wynik testu na koronawirusa i porównano go z poziomem zdrowych osób.

Wyniki: Osoby z niedoborem witaminy D były o 45% bardziej narażone na pozytywny test i o 95% częściej hospitalizowane.

Ograniczenia: Poziom witaminy D mierzono po zakażeniu, a nie w trakcie infekcji.

Badanie 2

Gdzie? Uniwersytet w Chicago.

Co zrobiono? Porównano poziom witaminy D u 500 ochotników z tymi, którzy później zachorowali na COVID-19.

Wyniki: Niski poziom witaminy D był związany z 60% wyższym ryzykiem zakażenia.

Ograniczenia: Nie uwzględniono czynników takich jak wiek, zawód czy miejsce zamieszkania, które mogły wpływać na ryzyko zakażenia.

Badanie 3

Gdzie? Uniwersytet w Teheranie (Iran) i Boston University [10].

Co zrobiono? Analiza danych 235 hospitalizowanych pacjentów z COVID-19.

Wyniki: Pacjenci z prawidłowym poziomem witaminy D byli o 51,5% mniej narażeni na śmierć. Mieli też mniejsze ryzyko poważnego przebiegu choroby. Poziom witaminy D wiązał się też z mniejszym stanem zapalnym.

Ograniczenia: Nie uwzględniono czynników takich jak palenie czy status społeczno-ekonomiczny, które mogły wpływać na stan zdrowia.

Badanie 4

Gdzie? Uniwersytet w Kordobie, Hiszpania [11].

Co zrobiono? 50 hospitalizowanych pacjentów z COVID-19 otrzymało witaminę D jako część leczenia. Porównano ich zdrowie i powrót do zdrowia z 26 osobami w grupie kontrolnej.

Wyniki: Tylko 1 z 50 pacjentów trafił na oddział intensywnej terapii, nikt nie zmarł. W grupie kontrolnej połowa pacjentów trafiła na OIOM, a 2 osoby zmarły.

Ograniczenia: Mała liczba uczestników.

Badanie 5

Gdzie? Inha University, Korea Południowa [12].

Co zrobiono? Sprawdzono poziom wszystkich ważnych witamin u 50 hospitalizowanych pacjentów z COVID-19 i porównano z grupą kontrolną.

Wyniki: 76% pacjentów miało niedobór witaminy D, a u 24% stwierdzono poważny niedobór (w grupie kontrolnej tylko 7%).

Ograniczenia: Mała liczba uczestników.

Badanie 6

Gdzie? Uniwersytet w Brukseli [13].

Co zrobiono? Porównano poziom witaminy D u prawie 200 hospitalizowanych pacjentów z COVID-19 z grupą ponad 2000 zdrowych osób.

Wyniki: U mężczyzn hospitalizowanych z COVID-19 niedobór witaminy D był znacznie częstszy niż u zdrowych mężczyzn w tym samym wieku (67% vs 49%). U kobiet różnicy nie stwierdzono.

Ograniczenia: Poziom witaminy D spada w czasie poważnej choroby, więc trudno określić, czy niski poziom był przyczyną choroby, czy jej skutkiem.

Czy warto przyjmować suplementy z witaminą D?

Witamina D odgrywa istotną rolę w prawidłowym funkcjonowaniu układu odpornościowego, ale jej niedobór jest jednym z najczęstszych problemów zdrowotnych na świecie. Główną przyczyną jest ograniczona ekspozycja na słońce, szczególnie w miesiącach jesienno-zimowych na półkuli północnej, oraz fakt, że większość czasu spędzamy w pomieszczeniach. Dodatkowo nasza dieta rzadko pokrywa pełne zapotrzebowanie na tę witaminę, dlatego trudno utrzymać jej odpowiedni poziom tylko poprzez jedzenie.

Z tego powodu wielu specjalistów zaleca regularną suplementację witaminą D – szczególnie osobom starszym, mieszkającym w regionach o małym nasłonecznieniu, osobom o ciemnej karnacji, a także tym, którzy rzadko wychodzą na zewnątrz. Suplementacja może wspierać odporność, poprawiać zdrowie kości, a także zmniejszać ryzyko niedoborów, które w dłuższej perspektywie mogą prowadzić do problemów zdrowotnych.

W jakiej ilości przyjmować witaminę D?

Wg najnowszych zaleceń osoby dorosłe powinny przyjmować 2000 jednostek witaminy D na dobę. Warto pamiętać, że te dawki dotyczą osób zdrowych, a w przypadku stwierdzonego niedoboru lekarz może zalecić jej zwiększenie.

Bibliografia:

  • https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/22552031/
  • https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/18492750/
  • https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6305614/
  • https://www.bmj.com/content/356/bmj.i6583
  • https://www.ncbi.nlm.nih.gov/books/NBK536320/pdf/Bookshelf_NBK536320.pdf
  • https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4214003/
  • https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2759054/
  • https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4776550/
  • https://febs.onlinelibrary.wiley.com/doi/full/10.1111/febs.15495
  • https://journals.plos.org/plosone/article?id=10.1371/journal.pone.0239799
  • https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC7456194/
  • https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC7418699/
  • https://www.medrxiv.org/content/10.1101/2020.05.01.20079376v2
Pokaż więcej wpisów z Sierpień 2025

Polecane

Prawdziwe opinie klientów
4.9 / 5.0 84 opinii

Dbamy o Twoją prywatność

Sklep korzysta z plików cookie w celu realizacji usług zgodnie z Polityką dotyczącą cookies. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do cookie w Twojej przeglądarce. Więcej informacji na temat warunków i prywatności można znaleźć także na stronie Prywatność i warunki Google.

Zamknij
pixel